• some image Doctor Sleep Tour 2013

  • some image Maglownica

  • some image Dzieci kukurydzy

  • some image Szpital Królestwo

  • some image Podsumowanie roku 2022

  • some image Baśniowa opowieść

  • some image Podpalaczka

  • some image Telefon pana Harrigana

  • some image Czarny telefon

  • some image Creepshow

piątek, 21 listopada 2014

RSK #172 Szkieletowa załoga


O tym, że Stephen King jest mistrzem długich, rozbudowanych powieści o wielu przeplatających się wątkach, wszyscy wiedzą od dawna. Utwory zamieszczone w niniejszym zbiorze dowodzą ponad wszelką wątpliwości, że wybitny powieściopisarz jest również znakomitym twórcą krótkich form literackich. Te doskonale skonstruowane, oparte na zaskakująco, oryginalnych pomysłach i oczywiście wspaniale napisane opowiadania dają miłośnikom prozy Stephena Kinga co najmniej tyle samo satysfakcji co najobszerniejsze z jego powieści... 


plik mp3 do ściągnięcia (czas: 1 godz 12 min 08 sek)


... a przynajmniej takie informacje podaje oficjalny opis książki. W 172. odcinku podcastu Radio SK dowiecie się co na ten temat myśli duet Hubert "Mando" Spandowski i Michał „Jerry” Rakowicz. Ponownie gościem podcastu jest autor bloga Jerry’s Tales, podcastu Horrory Jerry’ego w Masie Kultury oraz podcastu Alchemia gier. W dzisiejszym odcinku kontynuujemy serię wraz ze startem której Jerry debiutował na łamach RSK w roli klasycznego dyskutanta. Naszym planem jest chronologiczne omówienie wszystkich autorskich zbiorów opowiadań Stephena Kinga. Dzisiaj na warsztat bierzemy drugi z nich - „Szkieletową załogę”.

(1978) Nocna zmiana

Szkieletowa załoga. Spis treści

0:00:01 - Wprowadzenie
0:00:59 - Wstęp i Notki

0:02:24 - 01. Mgła
0:05:00 - 02. Zjawi się tygrys
0:08:04 - 03. Małpa
0:11:08 - 04. Bunt Kaina
0:14:19 - 05. Skrót pani Todd
0:17:52 - 06. Jaunting
0:20:39 - 07. Weselna chałtura
0:24:25 - 08. Lament paranoika
0:27:03 - 09. Tratwa
0:29:35 - 10. Edytor tekstu
0:32:04 - 11. Człowiek, który nie podawał reki
0:35:28 - 12. Świat plaży
0:37:16 - 13. Wizerunek kosiarza
0:38:37 - 14. Nona
0:41:14 - 15. Dla Owena
0:41:38 - 16. Szkoła przetrwania
0:43:08 - 17. Ciężarówka wuja Otto
0:45:52 - 18. Poranne dostawy
0:47:55 - 19. Wielkie bębny: Opowieść pra...
0:49:47 - 20. Babcia
0:53:38 - 21. Ballada o celnym strzale
0:56:27 - 22. Cieśnina

59:03 - Podsumowanie


11 komentarzy:

  1. Dzisiejszy podcast sponsorują zdania "Nic więcej nie mogę powiedzieć by nie spoilerować" oraz "To jest oparte na bardzo prostym pomyśle" :-) Zaczynałem nawet kleić promo odcinka z tych wypowiedzi ale już nie miałem sił dokończyć :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Otwieram post, zaczynam czytać i zamarłem. Nie pamiętałem, że aż tak pojechali w oficjalnym opisie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. No też mnie to rozbawiło jak zacząłem robić posta na blogu po kilku godzinach słuchania tego co my mamy do powiedzenia :-) Ale że zwykle w górną część posta wklejam oficjalny opis to tak to teraz dziwnie wygląda :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. No mnie nie wiem czy bawi bardziej to, czy to, że na "Dla Owena" poświęciliśmy 24 sekundy :p

    OdpowiedzUsuń
  5. Czesc Mando, a propos Castle Rock. Moglbys wymienic, jaka jest kolejnosc tego cyklu?

    OdpowiedzUsuń
  6. Strasznie dziwaczny odcinek. Niby wszystkie opowiadania oceniacie albo pozytywnie, albo stwierdzacie "no nie jest to złe opowiadanie, ale coś mi nie grało" z czego wynika że są one "ok". Tylko 3-4 tytuły zostały jednoznacznie zmieszane z błotem. Dlatego ogólna ocena na końcu intryguje, bo dość dobrze wypowiedzieliście się o całości. A jeszcze inna sprawa: "Marzenia i koszmary" lepiej omówcie już ze spoilerami, bo widzicie jak to ostatecznie brzmi. Takie analizowanie krótkich tworów, w których bardzo liczy się zakończenie nie ma większego sensu bez ujęcia puenty.

    Pozdrawiam
    Myszak

    OdpowiedzUsuń
  7. Rzeczywiście trochę czasu upłynęło od podcastu o "Nocnej zmianie" :)
    Powiem Wam, że na początku mojej znajomości ze Stephenem (po "Desperacji", "Regulatorach" i "Stukostrachach") nadrabiałem właśnie zbiory opowiadań :D Wówczas w miarę mi się podobały. Teraz po przesłuchaniu Waszej rozmowy wolę do nich nie wracać :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jeżeli to za mało wybrzmiało to jeszcze raz wyraźnie zaznaczę. To jest słaby zbiór (z paroma chlubnymi wyjątkami). To, że tylko parę tekstów mieszamy z błotem wynika z jednej rzeczy. Większość tekstów jest po prostu "letnia". Pewnie stąd to wrażenie, że ogólnie jest "ok". Po prostu teksty tu są mocno nijakie (nawet się wkurzyć nie można), szybko wypadają z głowy, albo są oparte na pomyśle, który każdy widział dziesięć razy wcześniej, tylko lepiej zrobiony. Ale to "ok" to słabe "ok". Można przeczytać ale jeżeli na rynku jest takie zatrzęsienie dobrych zbiorów, to po co czytać słaby?

    A co do sugestii, na wstępie pytanie. Czy Drogi Słuchaczu czytałeś zbiór przed przesłuchaniem? Bo powiem szczerze, że nie wiem jak Mando, ale ja miałbym spore opory przed spojlerami. Jeżeli ktoś zbiór czytał, to miałem nadzieję, że całość audycji będzie zrozumiała. Jeżeli ktoś nie czytał, a chciałby się dowiedzieć, czy warto po niego sięgnąć to spojlery popsują mu całą zabawę z lektury. Jednym słowem spory dylemat :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Czytałem. I może to wynika z mojego podejścia, ale ja słucham tylko podcastów dotyczących rzeczy, które czytałem/oglądałem. Nawet nie czuję większej potrzeby by zagłębiać się w audycję dotyczącą kilkunastu małych tekstów, które byłyby dla mnie jedną wielką zagadką. Może w wypadku całej powieści miałoby to sens bo tam więcej można powiedzieć o treści (zakończenie jest tylko jedno), ale tutaj jako słuchacz który znał wcześniej całość trudno mi się słucha ciągłego mówienia zagadkami "bo coś nam się podobało, ale nie możemy o tym mówić bo spoilery". Zaś gdybym nie czytał zbioru pewnie i tak miałbym problem: zrozumiałbym że dane opowiadanie jest fajne, ale przez zupełne, bądź minimalne omówienie jego treści i tak pozapominałbym, które jest które. Skoro powstały już audycje w całości spoilerowe (druga część dyskusji o "Pod kopułą") lub niedawne omówienie "Babadooka" przez Mando i Szymasa (gdzie rozłożyli film na części pierwsze, mimo że każdy szczegół fabuły jest istotny dla ewentualnego odbiorcy) to czemu do tego klubu nie miałyby dołączyć podcasty o zbiorach opowiadań. Tak byłoby lepiej. I może ominęłyby kilku słuchaczy, ale mieli by do czego wracać w przyszłości. Założę się, że większość i tak zna te książki. Ale to moje gdybanie tylko...

    Przepraszam jeśli moja wypowiedź brzmi jak "hejting". Nie wyżywanie się na was było moim zamiarem. Bardzo lubię wasze audycje, tylko akurat tej słucha się okropnie. Dlatego chciałem doradzić co zmienić. Mam nadzieję, że nie jest to zbyt śmiała krytyka.

    Pozdrawiam
    Myszak

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie no to nie jest hejting i ja to doskonale rozumiem. Sam od początku nie wiedziałem od jakiej strony zabrać się za omówienie zbiorów i dwa pierwsze podcasty (Upiory XX wieku i Nocna zmiana) to był eksperyment. Sam też słucham tylko tego co już czytałem/widziałem, albo tego czego i tak nie zamierzam czytać/oglądać (przykładowo "Bizancjum" u Szymasa, kompletnie mnie nie obeszły spoilery). Przemyśle jak to zrobić z "Marzeniami". Wolałbym bez spoilerów, w ogóle nie lubię robić całych audycji spoilerowych (cholera myślałem, że "Babadook" jest bezspoilerowy :-) znaczy podaliśmy naszą interpretację filmu ale to jedna z możliwości... ale pewnie faktycznie było spoilerowo :-)). Ogólnie to można przemontować trochę "Marzenia". Zacząć od oceny i ogólnego podsumowania (tutaj nam to zajęło 13 minut), potem podać mocne i słabe strony, wyróżniające się teksty na plus i na minus, a potem przejść do spoilerowego omówienia. Pomyślę bo zgadzam się, że przy 22 opowiadaniach, trochę to czasami męczące było takie krążenie w okół tematu. No i obiecuję przy "Marzeniach" robić notatki by wszystko pamiętać. Lubię nagrywać dyskusję bo można iść na żywioł i mówić tyle ile się pamięta a czego się nie pamięta to dopowie rozmówca, ale w przypadku takich zbiorów to dodatkowy element chaosu :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Spokojnie, też nie widzę w tym hejterstwa :) Dałeś nam tylko do myślenia, bo od wczoraj się zastanawiam nad tematem. I tak jeszcze myślę, że może po prostu podejście "recenzenckie" (czyli wybór paru dobrych/złych z większym ich omówieniem i olanie reszty) może też być rozwiązaniem. Cóż, mamy jeszcze trochę czasu do tego odcinka to coś się wykombinuje.

    OdpowiedzUsuń