Pewnego pogodnego, jesiennego dnia małe amerykańskie miasteczko Chester's Mill zostaje nagle i niewytłumaczalnie odcięte od świata. Otacza je niewidoczne pole siłowe, które mieszkańcy zaczynają nazywać kopułą. Sytuacja szybko się pogarsza. Pole wpływa niekorzystnie na środowisko, a ludzi powoli ogarnia panika...
Czas ucieka, a największym wrogiem mieszkańców jest sama kopuła. Czy dowiedzą się, jak powstała, zanim będzie za późno?
plik mp3 do ściągnięcia (czas: 17 min 54 sek | waga: 16,4 MB)
O ostatniej powieści Stephena Kinga dyskutują: Łukasz Skura i Hubert "Mando" Spandowski. W dzisiejszym odcinku jest to rozmowa bez spoilerów i bardzo ogólna. To odcinek skierowany głównie do osób, które lekturę "Pod kopułą" mają jeszcze przed sobą. Każdy z nas ocenia książkę, jednak nie wgłębiamy się w analizę na tyle by zepsuć komuś przyjemność z czytania. Audycja, w której przeanalizujemy tę powieść z mocnymi spoilerami, już za tydzień w kolejnym odcinku podcastu Radio SK, a co za tym idzie drogi słuchaczu, jeśli nie czytałeś jeszcze tej książki to w tydzień powinieneś się wyrobić. My natomiast życzymy Ci miłej lektury.
Ksiazke zupelnie inaczej odbierze Anerykanin, inaczej Polak.
OdpowiedzUsuńPostaci reporterow CNN sa rzeczywiste, utwory muzyczne takze co dodaje przyslowioewgo smaczku.
"Serialowosc" ksiazki rzuca sie w oczy od poczatku czytania, mnie jednak fabula, ktora przypomina genialny serial "Jericho" przypasowala niesamowicie. Odcieci od swiata ludzie, ktorzy sa dodatkowo szczuci na siebie.
Co do animizacji psa pani redaktor - nie zgadzam sie aby byl to slyszany instynkt. King pisze, ze jest to glos martwej kobiety - zony Duke'a.
Co do ekranizacji ksiazki...
Bedzie slaba, ale to moje zdanie :D
Dlaczego?
Bedzie brakowac narracji autora np.: "...ta decyzja bedzoe kosztowac kilka istnien ludzkich" oraz podobne klimaty...
Jak pogadacie o spoilerach z radoscia sie z Wami pokloce..
Ahoj
Słuchałem, ale kskazki nie czytałem. Ale cholera! Zapowiada się świetnie. Jak tylko wrócę do Siemianowic, idę do Biblioteki i to wypożyczam!
OdpowiedzUsuńJak dla mnie książka ma swoje wady, ale jako całość jest świetna i to właśnie jako całość daję jej 9/10. Bez znaczenia czy ktoś jest fanem Kinga czy nie, choć na pewno nie wszystkim przypadnie do gustu.
OdpowiedzUsuńKsiążka napisana świetnie, obowiązkowa gęsia skórka. Trudno się oderwać.
OdpowiedzUsuńZakończenie bez pomysłu, na szybko, jak przekłuty balonik.
Witam już wcześniej chciałem coś napisać ,ale jakoś się powstrzymywałem ponieważ wolałem słuchać a zaczołem dopiero dzisiaj więc hurtowo słuchałem.
OdpowiedzUsuńW końcu nie wytrzymałem tym bardziej przy książce którą ostatnio czytałem.
Od niedawna zaczołem czytać Kinga wcześniej męczyłem Nekroskopa oraz inne książki.
Powiem tak książka bardzo ,ale to bardzo mi się podobała i była ona pierwszą książka Kinga jaką przeczytałem.
Świat książki pochłonoł mnie całego chodź na czytanie mam niewiele czasu bo ok. Godziny dziennie systematycznie czytałem i szybko przeleciało te 1k stron.
Jedyne na czym się zawiodłem to jednak ten koniec który nie dał takiej petardy która by mnie wbiła w beton to nie zmieńia faktu że to bardzo dobra książka.
Co do samego serialu na jej podstawie to jestem bardzo ciekawy i niemogę się doczekać.
Zabieram się za słuchanie dalszych odciknów i zapewniam że będę stałym słuchaczem i postaram się pisać swoje spostrzeżenia w komentarzach.