Film przedstawia trzy opowieści pełne czarnego humoru, grozy i napięcia, które łączy
postać tajemniczego kota. Nałogowy palacz jest terroryzowany przez szefa
kliniki antynikotynowej. Hazardzista mści się na kochanku żony. Mała
dziewczynka walczy z okrutnym trollem. W dzisiejszym odcinku powracam do bardzo bliskiego mi tematu filmowych antologii opowieści z dreszczykiem i omawiam pierwszy film nakręcony według scenariusza Stephena Kinga.
Krótko, ciekawie i na temat :) Ja bym jednak polemizował, jeżeli chodzi o tę hermetyczność "Quitters, Inc". Nigdy w życiu nie paliłem, a pomimo tego opowiadanie zrobiło na mnie spore wrażenie i wspominam je bardzo pozytywnie.
OdpowiedzUsuńNo właśnie masz rację co do zależności zdania względem tego kto ogląda film. Dla mnie rzucenie palenia to kaszka z mleczkiem była, więc pierwsza nowelka wielkiego wrażenia na mnie nie zrobiła. Wysokości za to się boję jak cholera, a koty wprost uwielbiam więc zarzutów w stronę dwóch ostatnich nie rozumiem. Sumując to "Oko kota" wolę dużo bardziej niż "Tales from the Darkside: The Movie".
OdpowiedzUsuńA co do "Bigalow's Last Smoke" to polecam. Najlepszy odcinek serialu, choć obiektywnie to "Tales from the Darkside" jest chyba najgorszym serialem kompilacyjnym jaki widziałem, więc nie gwarantuję że Ci się spodoba ;) Niemniej warto spróbować, bo z nie takimi rzeczami się mierzyłeś na łamach podcastu...
Pozdrawiam
Lucky