Strony

piątek, 1 czerwca 2012

RSK #63 Amerykański Wampir tom 1

'Amerykański wampir' to komiks, który tworzą wspólnie pisarz opowiadań Scott Snyder oraz Stephen King, a za stronę wizualną odpowiada Rafael Albuquerque. Pierwsza seria składająca się z 5 zeszytów opowie nam dwie historie, jedną tworzy King, drugą Snyder. Opowieść Scotta traktuje o dekadencji, oszustwach i wspaniałościach Epoki Jazzu. Poznamy Pearl, która jest modną, ambitną kobietą z pragnieniem zostania gwiazdą. Odwiedza nielegalne bary i sale balowe czekając na swój moment a odnajduje coś bardzo złowieszczego...


plik mp3 do ściągnięcia (czas: 21 min 50 sek)


...Stephen opowie nam o pierwszym amerykańskim wampirze - Skinnerze Sweet, kowboju, który mordował i napadał na banki w latach '80 XIX wieku. Skinner jest silniejszy i szybszy od innych wampirów, posiada kły grzechotnika a siłę czerpie ze... słońca? W kolejnych zeszytach następnej serii Snyder i Albuquerque będą szukać śladów krwi Skinnera w ciągu kilku dekad amerykańskiej historii.


W dzisiejszym odcinku omawiam tylko pierwszy tom serii - jak do tej pory jedyny wydany w Polsce. Ograniczam się do nakreślenia historii komiksu, nowej mitologii wampira oraz do swojej oceny tego albumu. Do kolejnych tomów, pomimo braku Kinga na liście twórców, powrócę jeszcze w przyszłości.

4 komentarze:

  1. Dobra audycja. Smaka zrobiłem sobie na tego Amerykańskiego Wampira.

    OdpowiedzUsuń
  2. Stary! Odwalasz kawał świetnej roboty! Przesłuchałem wszystkie podkasty Radia SK (niektóre nawet po kilka razy) i mam nadzieję, że jeszcze długo, długo będę mógł tu zaglądać w poszukiwaniu kolejnych nagrań =)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zachęciłeś mnie na tyle, że wczoraj podkradłem od nieocenionego Szwagra z półki;)

    Wydaje mi się, że to co wspominasz o wampirach może wynikać z tego, że przez ostatnie lata wampir stał się co raz częściej tylko wygodnym schematem i tubą propagandową do pokazywania treści wszelakich (tolerancja i stosunek do odmienności, problemy (emo)nastolatków, walki z wewnętrznymi demonami itp.) Zapomniano w tym wszystkim, że wampir początkowo miał straszyć, a historie wampiryczne miały być interesujące i mrożące krew w żyłach. Osobiście lubię wyciąganie drugiego dna w opowieściach grozy i takie podejście do tematu mi nie przeszkadza. Ale tak zwane drugie dno nie powinno wysuwać się na plan pierwszy. Zabija tym samym to co według mnie (w wampirach) najważniejsze.

    OdpowiedzUsuń
  4. Poprawka. Jak zwrócił mi uwagę ingo "Zabójczy żart" nie był wydany w serii "Obrazy grozy" tak jak "Joker" i "Amerykański Wampir".

    OdpowiedzUsuń